środa, 25 kwietnia 2012

Rozdział 18


Nie dokończyłam bo Niall mnie pocałował. Uśmiechnęłam się do niego i przytuliłam go.
- Kocham cię – powiedział Niall.
- Ja ciebie też – odpowiedziałam i wtuliłam się w niego .
Postanowiliśmy, że na razie nie powiemy chłopcom i Ninie o tym, że jesteśmy razem.  Chcieliśmy ich trochę powkręcać. Zeszliśmy na dół gdzie wszyscy siedzieli.
- Oglądniecie z nami film ?- spytał Louis .
- Z nim? Nigdy w życiu . – powiedziałam patrząc na Niall’a. Po minie blondyna wiedziałam , że długo nie wytrzyma i zacznie się śmiać.
- Niall co ty do cholery znowu jej zrobiłeś ? – spytał zdenerwowany Liam.
- Nic. –ledwo powiedział Niall. 
Odwróciłam się w stronę lodówki i zaczęłam się śmiać tak, żeby  inni nie zobaczyli.
- Ja chyba pójdę na górę bo nie chcę z nią przebywać w jednym pokoju – powiedział Niall.
Chłopcy patrzyli się na siebie co chwile ze zdziwionymi spojrzeniami.
- Czy wy chociaż raz nie możecie usiąść w spokoju i się nie kłócić ? Wolałem jak byliście razem.. – powiedział Zayn .
- Dobra dobra. Oglądnę z wami ten film. – powiedziałam i usiadłam na kanapie. Niall usiadł obok mnie.
- Nie możesz usiąść gdzie indziej ? – spytałam.
- Uwierz , chciałbym – powiedział chłopak.
- Mam cie już dość! Po co ciągle za mną łazisz? Nie możesz dać mi spokoju ? Masz z tego jakąś frajdę czy coś ? – krzyknęłam.
Wtedy Niall zaczął tak się śmiać, że spadł z łóżka. Ja też nie wytrzymałam. Śmialiśmy się tak pare minut a chłopcy patrzyli na nas nie wiedząc o co chodzi.
W końcu się uspokoiliśmy .
 - Najpierw się kłócicie ,a później śmiejecie . Braliście coś ? –spytał Harry podchodząc do mnie.
- Ehmmm chodzi o to, że … - powiedział Niall po czym przyciągnął mnie do siebie i pocałował.
Chłopcy całkiem zgłupieli.
- Czy wy jesteście razem…? – spytał Lou.
- Tak .- odpowiedziałam i przytuliłam się do Niall’a.
- Jezu dziękuje ! – krzyknął Zayn.
Wszyscy zaczęli się śmiać. Obejrzeliśmy ten film po czym poszłam na górę z Niall’em.
Niall położył się na łóżku, a ja obok niego.  Oparłam głowę na jego ramieniu i tak leżałam.
- Brakowało mi tego – powiedział blondyn.
- Mi też. Bardzo. – odpowiedziałam.
- Wiesz, że bardzo cię kocham? – spytał .
- Wiem. A wiesz , że ja ciebie też ? – powiedziałam .
- Okropnie tęskniłem. Myślałem, że już zawsze będziesz na mnie obrażona. – powiedział blondyn.
- Niall przecież ja nie byłam na ciebie obrażona. Ja się po prostu bałam.
- Pamiętam.  Właściwie to chciałem ci coś powiedzieć. – zaczął Niall
- Tak ? – powiedziałam.
- Chciałem ci obiecać , że już nigdy cię nie skrzywdzę. Jesteś tą jedyną. Jesteś dla mnie najważniejsza. – powiedział chłopak. Wtuliłam się w niego jeszcze mocniej.
Złapałam się za brzuch. Cały dzień nic nie jadłam i zaczął mnie boleć z głodu. Skrzywiłam się.
- Co się dzieje ? – spytał zmartwiony Niall widząc moją minę.
- Brzuch mnie boli – odpowiedziałam.
- Ohhhh nasze dziecko się odzywa – zaśmiał się Niall.
Przyłożył ucho do mojego brzucha i powiedział:
- Jak się masz kochanie. Wygodnie ci ?
- Głupku brzuch boli mnie z głodu – powiedziałam i pocałowałam go .
- Ale kiedyś to będzie nasze dziecko – powiedział Niall. Złapał mnie za rękę i zeszliśmy na dół.
- Wpadłem na świetny pomysł. Chodźmy oblać związek Oli i Niall’a. – powiedział Harry.
- Zgadzam się ! – krzyknął Zayn z kuchni.
- No dobra – powiedziałam.
Poszłam na górę się ubrać. I znów nic nie zjadłam. No trudno . Ubiorę się i cos zjem. Ubrałam na siebie czarną sukienkę i kremowe szpilki.  Największy kłopot miałam z włosami.  W związanych wyglądałam głupio ,a rozpuszczone wcale mi się nie układały. Jednak zostawiłam rozpuszczone.
Zeszłam na dół i zrobiłam sobie kanapkę . Nareszcie jedzenie. Nagle ktoś objął mnie od tyłu.
- Ślicznie wyglądasz – był to Niall.
- Dziękuje – odpowiedziałam.
Zjadłam kanapkę i wyszliśmy na imprezę.
----- Rano-----
Obudziłam się w salonie. Nie , nie byłam pijana. Byłam nieletnia i nie piłam alkoholu. Po prostu byłam bardzo zmęczona i położyłam się w pierwszym lepszym wolnym miejscu. Dziwne było to, że obok mnie spał Harry. Podniosłam głowę zza łóżka i zobaczyłam, że wszyscy na nas patrzą.
- O już wstałaś. – powiedział Louis.
Nagle obudził się Harry.
- No , no. Niall widzisz?  Ty jeszcze z nią nie spałeś, a Harry tak. Styles ty podrywaczu! – powiedział Zayn. Oczywiście dla żartów.
Wszyscy zaczęli się śmiać. Nawet Niall. Widziałam jednak, że był zazdrosny.
Złapał mnie za rękę i tak siedzieliśmy.

~~~~ 2 lata później~~~~~~~~~

Wciąż jestem z Niall’em. Doskonale nam się układa.  Zero kłótni. Czasem przypominam sobie, że nie chciałam jechać do Londynu na wakacje. Jednak dobrze się stało, że tu jestem.  Co by było gdybym wtedy jednak nie zdecydowała się przyjechać do cioci….   Pare dni temu przeprowadziłam się na stałe do cioci , tutaj w Londynie. Oczywiście Niall jeździ w trasy koncertowe  i wtedy bardzo za nim tęsknie , ale da się wytrzymać. Czasem wspominam sobie te nasze wszystkie kłótnie .,, Mimo wszystko zawsze do siebie wracamy, to musi być miłość „ – powiedział do mnie niedawno Niall.
Nawet fanki chłopców pogodziły się z tym, że jestem z Niall’em. Naprawdę zależy mi na tym, aby mnie akceptowały.  Mimo tego, że jestem jeszcze młoda wiem, ze to właśnie z Niall’em chcę spędzić resztę mojego życia.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


Jejuuuuuu to już ostatni rozdział. Ale ja nie chcę tego kończyć. Z chęcią napisałabym jeszcze kilka rozdziałów , ale prędzej czy później i tak kiedyś będzie musiał być ten ostatni rozdział. Tym bardziej, ze gdybym dalej to pisała to mogłoby to być już troszkę nudne. Miałam to wrzucić wczoraj, ale miałam małe problemy z internetem i nie dałam rady. Biorę się za pisanie tego drugiego bloga. Właśnie co do tego drugiego bloga to mam pytanie : Czy ten blog może też być o Niall'u? Nie chce żeby to było nudne . Co prawda to będzie już zupełnie inna historia no, ale... 
Dziękuje wszystkim , którzy to czytali i wytrwali do końca. Dziękuje, że to komentowaliście.
Kocham Was!.
xx 

4 komentarze:

  1. KOCHAM CIĘ !
    JEST ŚWIETNY !
    BĘDZIE JESZCZE JAKIŚ KILKU CZĘŚCIOWY IMAGIN . PLIS :*

    OdpowiedzUsuń
  2. pewnie , że może być o Niall'u ;p
    kocham to opowiadanie ;**

    OdpowiedzUsuń
  3. Naprawdę cudowny blog, jeśli chcesz(napisz mi na blogu) to dodam ciebie do obserwowanych. Zapraszam także do mnie na http://najamajke.blogspot.com/
    /Streszczenie/ Vanessa razem ze swoją przyjaciółką Alexis wyjeżdżają na wycieczkę na Jamajkę. Poznają tam Ziggiego i Billego, z którymi się wiążą. Przeżywają mnóstwo przygód i postanawiają wybrać się na kolejną wycieczkę z chłopakami. Lecą do słonecznej Brazylii, miasta Santos. Po przyjeździe Vanessa czyta sms'a Ziggiego, w którym tajemniczy "nikt" prosi o spotkanie. Van postanawia śledzić swojego chłopaka i zauważa kłótnie połączoną z namiętnymi pocałunkami, to oznacza koniec ich w związku. Wracając do pokoju na schodach spotyka Billego, który mówi jej, że Alexis zdradzała go z Ziggym. Vanessa błąkając się po ulicach Santosu spotyka Neymara, piłkarza tamtejszej drużyny. Razem wyruszają w podróż do Hiszpanii na mecz FC Santos - FC Barcelona. Podczas pobytu w kawiarni spotykają.... no właśnie kogo spotykają!?czytaj!

    OdpowiedzUsuń