Popatrzył mi się
głęboko w oczy. Czekał na moją reakcje.
- Niall czy to nie za szybko
? Znamy się dopiero cztery dni.- powiedziałam patrząc w jego smutne
oczy.
- Ehmm. Przepraszam . Ja po prostu…. Ja cie… Eh. Nie ważne .
Zapomnijmy o tym.- powiedział zrezygnowany.
Spuścił głowę i udał się w stronę swojego domu. Co ja
zrobiłam ? Mimo , że znałam go dopiero
te cztery dni to wiedziałam, że coś do niego czuje.
- Niall –powiedziałam cicho. Blondyn odwrócił się ,a ja
podbiegłam do niego i delikatnie go pocałowałam . Niall uśmiechnął się . Odwzajemniłam uśmiech
i weszłam do domu. Zjadłam kolację , wykąpałam się i położyłam się na swoim
łóżku. Dopiero po 30 minutach leżenia doszło do mnie to co się stało. Już
prawie zasypiałam gdy poczułam wibracje telefonu. Sms od Nialla : Dobranoc . Kocham Cię. Odpisałam : Dobranoc.
Ja też cię kocham. Położyłam się i
zasnęłam.
Gdy rano wstałam była godzina 12 . Słońce strasznie świeciło
. Zaczęłam robić śniadanie i poczułam jak ktoś obejmuje od tyłu w talii . Gdy
się odwróciłam zobaczyłam Nialla .
- Dzień dobry księżniczko jak się spało? – spytał radośnie.
- Dobrze, dziękuje.
Kto cię wpuścił? – spytałam zaspana.
- Nina – odpowiedział i przytulił mnie – Mam dla ciebie
niespodziankę, przyjde po ciebie o 17 i zabiorę cię na kolację co ty na to?
- Super – powiedziałam i pocałowałam go w policzek.
- Okej. To teraz porywam cie do siebie .- Niall wypuścił
mnie z objęć i pociągnął za rękę.
- Ej ej ej ! Powoli – powiedziałam.
- O. jeżeli nie chcesz ze mną pójść to w porządku rozumiem
…- nie dokończył bo mu przerwałam.
- Oczywiście , że chcę, ale jestem jeszcze w piżamie
głuptasie.- powiedziałam śmiejąc się
- Oh faktycznie. To biegnij się ubrać, a ja czekam na dole-
powiedział Niall .
Ubrałam się i szybko zbiegłam na dół. Niall gdy mnie
zobaczył uśmiechnął się i przytulił. Wyszliśmy z domu trzymając się za ręce.
- O Olaaaaaa!- krzyknęli wszyscy ( Harry Liam Lou i Zayn)
gdy mnie zobaczyli. Przywitałam się z nimi i poszłam za Niallem do jego pokoju.
Jego pokój był śliczny. Średniej wielkości, jasny . Usiadłam na łóżku obok
blondyna i przytuliłam się do niego. Rozmawialiśmy pare godzin. Pare razy do
pokoju wbiegał któryś z chłopców patrząc na nas maślanym wzrokiem. Lou wbiegł do pokoju oznajmiając nam , że
wyzywa nas na bitwe. Nie wiedzieliśmy o co mu chodzi. Nagle Zayn , Harry i Liam
wbiegli do pokoju z bitą śmietaną w spray’u i zaczęli nas pryskać .
- Atakujesz moją dziewczynę w biały dzień!? – powiedział z
udawanym oburzeniem Niall. Zaczął psikać Liama, ale gdy ten zaczął go łaskotać nie wytrzymał i zwijał się ze śmiechu.
Lou , Harry i Zayn zaczęli wsmarowywać we mnie bitą
śmietanę.
-Hahahaha. Chłopaki
błagam przestańcie- nie mogłam wytrzymać bo mnie łaskotali.
- Nie ma mowy! No chyba, że się poddajesz- powiedział Zayn.
- Nigdy w życiu!- powiedziałam, a chłopcy zaczęli mnie
bardziej łaskotać – No dobra dobra poddaje się.
-Huraaaaaa! Kapitanie Lou ogłaszam zwycięstwoooooo!-
Krzyknął Harry.
Liam zszedł z Nialla unosząc triumfalnie ręce.
- Taaaaak! Wygraliśmy – powiedzieli wszyscy.
Niall przytulił mnie i zaczęliśmy się śmiać. Wszyscy byli z bitej śmietany.
Spojrzałam na zegarek była 16 .
- Boże Niall musze już lecieć.
- Co? Dlaczego? Ahhh. Kolacja. – powiedział chłopak.
Odprowadził mnie do drzwi . Pożegnaliśmy się , a ja weszłam
do domu.
-Olaaaaaa! Niall po ciebie!- krzyknęła z dołu Nina.
- Już idę- powiedziałam.
Gdy zeszłam na dół Niall rozmawiał z Niną.
- Ślicznie wyglądasz- powiedział do mnie.
-Dziękuje. Ty też- odpowiedziałam zawstydzona i przytuliłam
się do niego.
Weszliśmy do samochodu i pojechaliśmy do… No właśnie gdzie.
- Niall , gdzie my właściwie jedziemy ? –spytałam
- Niespodzianka – odpowiedział .
Jechaliśmy jakieś 10 minut , aż wjechaliśmy w jakąś ciemną,
brzydką uliczkę. Jak z horroru. Niall zatrzymał samochód. Popatrzyłam na niego
jak na idiote.
- Spokojnie. W środku jest lepiej –powiedział śmiejąc się z
mojej miny.
Złapał mnie za ręke i wprowadził do budynku. W środku było
okropnie. Weszliśmy do winy i pojechaliśmy na samą górę. Gdy wszyłam z windy
moim oczom ukazał się pięknie nakryty stolik wokół niego płatki róż i
świece. Wszystko było przepiękne. Całość
stała na dachu , a na niebie było mnóstwo gwiazd.
- Pięknie tu – powiedziałam do Nialla.
- Cieszę się, że ci się podoba-powiedział i pocałował mnie.
Zjedliśmy kolację i
zaczęliśmy rozmawiać. Zaczęło robić się zimno.
- Zimno ci ? – spytał Niall z troską w oczach.
- Trosze…..- zanim odpowiedziałam Niall założył mi swoją
marynarkę.
-Dziękuje - powiedziałam i wtuliłam się w niego.
- Właściwie to chciałem o czymś z tobą porozmawiać –
powiedział poważnym głosem.
- O co chodzi – spytałam. Właściwie to się wystraszyłam bo
nie wiedziałam o co mu chodzi.
- Przepraszam , że wcześniej ci nie powiedziałem, ale
zupełnie wyleciało mi z głowy. Booo my
eee …
Wyjeżdżam z chłopakami w krótką trasę i nie będzie nas pare
dni.- powiedział smutno Niall.
- Pare dni czyli ile? – spytalam .
- Dziesięć . Naprawde przepraszam . Zapomniałem o tym.
- Niall nic nie szkodzi. To tylko 10 dni. Wtrzymamy –
powiedziałam . Widziałam , że mu ulżyło.
-A jest jeszcze coś . Wyjeżdżamy jutro rano – Niall znów
posmutniał
- Oh. Trochę szybko. No , ale trudno. – powiedziałam.
Rozmawialiśmy jeszcze 2 godziny . Później wróciliśmy do
domu. Niall odprowadził mnie.
- Będę za tobą tęsknił. Codziennie będę dzwonił –
powiedział.
- Ja też będę tęsknić .- powiedziałam i przytuliłam się do
niego.
- Więc do zobaczenia za 10 dni . – powiedziałam i prawie się
rozpłakałam. Nie wiem czemu. Przecież to tylko 10 dni.
- Kocham cię – powiedział i pocałował mnie.
Weszłam do domu , wykąpałam się i położyłam się do łóżka.
- Opowiadaj jak było- do pokoju weszła Nina i położyła się
obok mnie. Opowiedziałam jej wszystko.
Byłam zmęczona i zasnęłam.
- Ola ! Szybko wstawaj i zejdź na dół- krzyczała Nina .
Przecież jeszcze było ciemno. Spojrzałam
na zegarek . Była 5 rano. Myślałam, że coś się stało. Zbiegłam na dół i zobaczyłam…
Dobra więc oto rozdział 4. Mam nadzieję , że się spodoba . Następny postaram się dodać
do środy. Dziękuje wszystkim którzy to
czytają ; )
xx
Dzieewczyno męczysz mnie ja mam tyle wytrzymać . ! Ja chcę 5 część ! <3
OdpowiedzUsuńJak dam rade to jutro wrzucę ;D
Usuńobyy <3
OdpowiedzUsuń